Czy Twój telefon Cię słucha?

Opublikowany: 2023-02-06
Zbliżenie na tylny pasek aparatu Google Pixel 6a
Justin Duino / How-To Geek

Słyszymy to cały czas: „Przysięgam, mój telefon mnie słucha, ponieważ właśnie zobaczyłem tę reklamę dokładnie o tym, o czym właśnie mówiłem”. Reklamy online niezaprzeczalnie mają sposób na promowanie tych samych produktów i usług, o których mówimy (i myślimy). Czy Twój telefon naprawdę szpieguje Twoje rozmowy?

Twój telefon Cię nie słucha; To jest gorsze niż to

Nie, Twój telefon nie nagrywa rozmów i nie przesyła ich na jakiś zdalny serwer w celu analizy pod kątem generowania reklam, które są następnie przesyłane z powrotem do Twojego telefonu. Tak, trudno uwierzyć, że tak się nie dzieje, biorąc pod uwagę, jak przerażająco trafne mogą się wydawać niektóre reklamy. Niemniej jednak możemy Cię zapewnić, że powodem nie jest to, że Twój telefon szpieguje Twoje rozmowy - przynajmniej nie rozmowy głosowe.

Technicznie rzecz biorąc, prawdą jest, że wirtualni asystenci, tacy jak Alexa i Asystent Google, nagrywają klipy audio, gdy używasz ich słów budzących, i przynajmniej przez jakiś czas przesyłają te klipy, aby specjaliści mogli udoskonalić odpowiedzi tych asystentów. Czasami rozmowy w tle są również nagrywane w tych klipach, więc w pewnym sensie część twoich rozmów może być gdzieś słyszana przez prawdziwą osobę. W rzeczywistości takie jest założenie thrillera HBO Max Kimi z 2022 roku, jeśli chcesz zobaczyć filmową wersję tej analizy głosu.

Ale te nagrania nie są sposobem, w jaki te przerażające reklamy się tam dostały. Prawda o inwigilacji twojego telefonu jest pod pewnymi względami bardziej przerażająca.

Reklamodawcy nie muszą podsłuchiwać

Reklamodawcom niepokojąco łatwo jest zgadywać, o czym mówisz i słyszysz, bez konieczności nagrywania dźwięku. Mogą na podstawie aktualnych trendów połączyć je z podstawowymi informacjami o Tobie, takimi jak Twoje dane demograficzne, lokalizacja, historia wyszukiwania, zwyczaje zakupowe, codzienna rutyna i nie tylko, aby ocenić, czym interesują się osoby takie jak Ty (i kręgi, w których się obracasz) w. Cokolwiek Cię interesuje, będziesz też o tym rozmawiać.

Załóżmy na przykład, że spotykasz się ze znajomym w kawiarni. Tuż przed tym znajomy postanowił rzucić okiem na ceny maszyn do panini na Amazon. Potem, gdzieś podczas rozmowy, od niechcenia opuszczają linię: „Człowieku, ostatnio naprawdę miałem ochotę na dobre panini”. Ignorujesz komentarz i idziesz dalej, ale następnym razem, gdy połączysz się z Internetem – bingo – pierwsza reklama urządzenia do panini, jaką kiedykolwiek widziałeś.

Czy Twój smartfon przeanalizował komentarz znajomego i zdecydował, że powinien spróbować sprzedać Ci urządzenie do panini? Nie, Google po prostu złapał kilka prostych punktów danych i połączył dwa i dwa. Z historii przeglądania Twojego znajomego łatwo było wywnioskować, że mieli panini w mózgu, a dane geolokalizacyjne zebrane z obu telefonów jasno wskazywały, że spędzacie razem czas. Żadne nagranie audio nie było potrzebne, aby pokazać Ci coś istotnego, wystarczy standardowe śledzenie danych i odrobina logicznego zgadywania. Fakt, że panini pojawił się w rozmowie, był po prostu nieoczekiwanym zbiegiem okoliczności.

Nagrywanie rozmów jest całkowicie niepraktyczne

Promowanie reklam, które pokrywają się z tym, o czym myślisz i mówisz, jest naprawdę proste, ale jest też po prostu skuteczne. W rzeczywistości to, co robią firmy reklamowe, jest znacznie bardziej wydajne niż podsłuchiwanie rozmów osobistych.

Tak, jest technicznie możliwe, aby oprogramowanie w telefonie nagrywało dźwięk i przesyłało go do zdalnej lokalizacji w tym samym czasie. Ale cała ta praca spowodowałaby ogromne obciążenie zasobów twojego telefonu, wyczerpując baterię i prawdopodobnie zwiększając zużycie danych przez dach. Niektóre zaawansowane rodzaje programów szpiegujących mogą zachowywać się w ten sposób, ale trudność i koszty infekowania telefonu oznaczają, że trzeba mieć naprawdę potężnych wrogów, aby mieć powody do niepokoju.

Innym problemem jest prosty fakt, że pod względem bajtów nagranie głosu o przyzwoitej jakości jest gigantyczne w porównaniu z punktami danych, takimi jak ostatnie wyszukiwanie i historia lokalizacji, które są znacznie bardziej zwarte. Wyobraź sobie zasoby potrzebne do przesyłania, przechowywania i przetwarzania dźwięku z każdego mikrofonu smartfona w tym samym czasie przez cały dzień. To po prostu niewykonalne, nawet dla Google.

Twoje rozmowy nie są tak naprawdę wartościowe

Dobra, powiedzmy, że duże firmy technologiczne ze swoimi ogromnymi zasobami ukrywałyogromnepodziemne laboratorium, w którym były przechowywane i analizowane rzeczywiste rozmowy wszystkich osób pod kątem kierowania reklam. Problem polega na tym, że cały projekt byłby ogromną stratą czasu i energii. Dlaczego? Bo ostatecznie, przynajmniej dla reklamodawców, rozmowy z przyjaciółmi i rodziną nie są nawet warte słuchania.

O czymkolwiek teraz mówisz, oprogramowanie do wyświetlania reklam prawdopodobnie już dawno wiedziało, czym Ty i Twoi znajomi jesteście zainteresowani. Twoje gorące ujęcia i nowe obsesje to stare wiadomości dla firm takich jak Google. Ten film, który widziałeś w zeszłym tygodniu i tak ci się spodobał, że powiedziałeś o nim swoim współpracownikom? Google prawdopodobnie domyślił się, że zamierzasz to zobaczyć, zanim zdecydowałeś się to zrobić, i mógł wiedzieć, że ci się podobało na podstawie sposobu, w jaki wchodziłeś w interakcję z telefonem podczas i po pokazie.

Co więcej, ludzie cały czas kłamią i wprowadzają w błąd co do swoich zainteresowań w rozmowie. Kto z grzeczności nie udawał zainteresowania nudnym hobby przyjaciela? Każde tajne laboratorium podsłuchowe musiałoby szybko zamknąć drzwi dzięki tym niedokładnym danym niskiej jakości. Ale wiesz co nie kłamie? Twoja historia przeglądania.

Jak zatrzymać te przerażające reklamy

Więc jeśli wyciszenie zamkniętego mikrofonu telefonu nie zapewni Ci prawdziwej prywatności, co możesz zrobić, aby zatrzymać wyświetlanie tych podejrzanie trafnych reklam? Niestety niewiele.

Prywatność w internecie to mit. Twój smartfon to mała gąbka wchłaniająca każdą możliwą ilość cennych danych, a każdy, kto poprosi o te dane, może je mieć. Możesz zminimalizować ilość gromadzonych i udostępnianych danych, wprowadzając zmiany, takie jak dostosowanie ustawień prywatności konta Google lub przejście na zorientowane na prywatność alternatywy dla popularnych usług, takich jak DuckDuckGo do wyszukiwania i Signal do przesyłania wiadomości. Korzystanie z VPN w połączeniu z trybem przeglądania prywatnego może również utrudnić reklamodawcom śledzenie Twojej aktywności związanej z przeglądaniem.

Nie ma jednak kuloodpornego rozwiązania. Twoje zachowanie może zostać pobrane, skatalogowane i śledzone podczas sesji przeglądania, co osłabia wiele narzędzi do ochrony prywatności. Możesz spróbować uzyskać rozsądną anonimowość, przeglądając za pomocą Tora, ale wiąże się to z własnymi wadami i pułapkami. Nawet wyłączenie śledzenia GPS nie pomaga, jak myślisz, ponieważ inne punkty danych, takie jak pobliskie sygnały Bluetooth i Wi-Fi, utrudniają zatrzymanie śledzenia geolokalizacji.

Więc zamiast martwić się nagraniami głosowymi, naprawdę powinieneś pamiętać o jednej rzeczy: nie rób nic na swoim telefonie ani nie zabieraj go w miejsca, w których nie czujesz się dobrze, jeśli reklamodawcy (i inne władze) wiedzą.

POWIĄZANE: Jak zobaczyć, jakie dane Google ma na Twój temat (i usunąć je)